Jak odróżnić konwencjonalne od eko

Aby odróżnić kosmetyk naturalny od konwencjonalnego, możemy zagłębić się w jego skład czyli odszyfrować listę składników INCI. Nie jest to jednak łatwe zadanie. Poświęcając trochę czasu jesteśmy w stanie znaleźć informacje o danym składniku w książkach lub na portalach internetowych. Zadanie robi się jeszcze trudniejsze gdy chcemy kupić kosmetyk ekologiczny – skąd mamy wiedzieć, że dany ekstrakt roślinny pochodzi z ekologicznych upraw i czy producent przy produkcji kosmetyku nie zanieczyszcza środowiska?

Aby pomóc konsumentom w wyborze prawdziwych naturalnych i ekologicznych kosmetyków powstały niezależne jednostki certyfikujące (np. francuski Ecocert lub Cosmebio), które kierując się ściśle określonymi regułami i zasadami precyzyjnie definiują pojęcie kosmetyku naturalnego i nadają to miano tylko tym produktom, które spełniają ich surowe wymogi w każdym zakresie. Opakowania takich produktów są oznaczone znakiem organizacji certyfikującej, powinna znaleźć się tam też informacja dotycząca procentowej zawartości składników pochodzenia naturalnego i certyfikowanych składników ekologicznych.




Wiele kryteriów obowiązujących przy certyfikacji przez różne jednostki jest takich samych lub bardzo do siebie podobnych. Procesowi certyfikacji podlega nie tylko sam produkt, ale również zakład produkcyjny. Producent powinien umożliwić danej jednostce przeprowadzenie inspekcji dowolnego miejsca zakładu, jak również wszelkich dokumentów, w tym księgowych. Jednostka certyfikująca musi przeprowadzić pełną, niezapowiedzianą inspekcję minimum raz do roku. Certyfikacja obejmuje także atestowanie dostawców wszystkich surowców.

Zdobycie takiego certyfikatu wcale nie jest łatwe. Żeby móc produkować kosmetyki naturalne trzeba zmienić całą linię produkcyjną. Kremy ekologiczne nie mogą stykać się z tymi tradycyjnymi, a do czyszczenia i dezynfekcji wszelkich urządzeń produkujących te kosmetyki muszą być stosowane tylko detergenty ze znaczkiem eko.

Kwestia poddania kosmetyku naturalnego lub organicznego procesowi certyfikacji, jest wyłącznie decyzją producenta i nie jest obowiązkowa.

Kosmetyki eko i bio są zdecydowanie droższe niż kosmetyki tradycyjne, ponieważ ich produkcja wiąże się z restrykcyjnymi wymaganiami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz